czwartek, 3 marca 2011

Iinterpelacja Radnego Rady Miasta Krakowa Mirosława Gilarskiego.

Mirosław Gilarski                                                               Kraków, dnia 2 marca2011 r.
Radny Rady Miasta Krakowa
 

                                                           INTERPELACJA


            Panie Prezydencie,

Lwów jest miastem partnerskim Krakowa. Ten fakt określa wzajemne relacje i generuje intensywną współpracę naszych miast na różnych szczeblach, w tym na najwyższych szczeblach samorządowych.

Lwów jest też miastem gdzie władze zachęcają tysiące młodych ludzi do maszerowania nocą  przez centrum miasta z zapalonymi pochodniami, pod czarno czerwonymi flagami organizacji, które kierowały się ideologią faszystowską i są odpowiedzialne za ludobójstwo. Moje słowa dokumentuje film nagrany 29 stycznia tego roku.

Na jednym z takich wieców, jeden z radnych wysunął roszczenia terytorialne Ukrainy wobec Polski,  m.in.  mówiąc o Krakowie jako o „starym ukraińskim grodzie”.

We Lwowie, od jesieni ubiegłego roku, rządzą członkowie nacjonalistycznej partii „Swoboda”. To politycy, którzy zostali wyniesieni do władzy na hasłach gloryfikujących Banderę i Szuchewycza oraz OUN czyli Organizację Ukraińskich Nacjonalistów współpracującą z hitlerowcami i UPA czyli Ukraińską Powstańczą Armię odpowiedzialną za ludobójstwo na bezbronnej ludności cywilnej - głównie Polakach.

W lipcu zeszłego roku, w przededniu rocznicy „krwawej niedzieli” podczas której ukraińscy faszyści spod znaków OUN i UPA wymordowali tysiące polaków na Wołyniu, Rada Miasta Krakowa przyjęła Rezolucję skierowaną do władz Lwowa. Wezwaliśmy do potępienia  czynów i jednoznacznego odcięcia się od ideologii, która chce budować tożsamość jednego narodu na śmierci i cierpieniach drugiego. Do tej pory nie dotarła do mnie odpowiedź na naszą rezolucję, dlatego proszę o informacje:

1) Czy tekst wyżej wymienionej rezolucji został przesłany Radzie miasta Lwowa, jeżeli tak, to kiedy i w jakiej formie oraz w jakim języku?
2) Czy radni Lwowa przesłali lub opublikowali odpowiedź na wyżej wymienioną rezolucję?
3) Czy został Pan poinformowany o odpowiedzi na rezolucję jaką udzielili ustnie radni Lwowa panu Kośmiderowi, Przewodniczącemu Rady Miasta Krakowa w czasie gdy gościł on w lutym tego roku ich delegację. Jeżeli tak, to proszę o przytoczenie tej odpowiedzi. Wszyscy chcemy ją poznać.

Banderowcy (tak sami siebie nazywają) rządzący obecnie Lwowem zaplanowali na najbliższy rok szereg imprez i społecznych kampanii reklamowych promujących OUN, UPA, 14 Dywizję SS-Galizien oraz Banderę i Szuchewycza. W związu z tym mam pytanie:

4) Czy jest prowadzony monitoring kalendarza wydarzeń po stronie Ukraińskiej, po to aby nasze delegacje nie zostały „przypadkiem” wmanewrowane w uczestniczenie w wydarzeniach o charakterze faszystowskim, szowinistycznym lub skrajnie nacjonalistycznym?
5)  Czy Pan zamierza w jakikolwiek sposób zareagować na wzrost nastrojów nacjonalistycznych we Lwowie – naszym mieście partnerskim?

Duża część polskich elit stara się nie zauważać narastającej na Zachodniej Ukrainie fali nacjonalizmu, a nawet faszyzmu. Dość cynicznie argumentując, że jest on zwrócony głównie przeciwko Rosji. To straszna logika, pozbawiona wyobraźni. Po pierwsze, w Europie XXI wieku nikt nie zaakceptuje budowania tożsamości jednego narodu przy pomocy totalitaryzmu wymierzonego w drugi naród. To dyskredytuje Ukrainę w jej europejskich aspiracjach. Po drugie - nikt nam nie zagwarantuje, że ten ukraiński faszyzm, który wzrasta teraz na ulicach Lwowa nie zostanie obrócony przeciw Polsce.

Otrzymują:
  1. Adresat,
  2. a/a.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz